Święta spędzane w samotności bardzo rzadko są wyborem – przeważnie to przykra konieczność. Natomiast osamotnienie w połączeniu z ubóstwem, niepełnosprawnością i chorobą, zwłaszcza w okresie świątecznym, to dla starszych ludzi zestaw nie do zniesienia.

Dlatego od kilku lat młodzi wolontariusze ze Szkolnego Klubu Wolontariusza przy Liceum Ogólnokształcącym w Bornem Sulinowie (pod kierunkiem pani Katarzyny Kowalczyk) prowadzą akcję pn. „Anioł mieszka po sąsiedzku”. W tym roku, w dobie pandemii, w szczytne przedsięwzięcie włączył się Urząd Miejski i jego jednostki organizacyjne. Jak co roku akcję wsparli wielkoduszni sponsorzy. Pomocą w formie paczek z żywnością i artykułami gospodarstwa domowego objęto ubogie, starsze osoby z terenu całej gminy. „Aniołowie, którzy mieszkają po sąsiedzku” wręczyli prezenty świąteczne ok. 60 osobom.

Nie sposób opisać emocji osób, które zostały obdarowane prezentami. Ich wdzięczność mieszała się z zaskoczeniem i ogromnym wzruszeniem. Niektórzy z seniorów nie byli w stanie powiedzieć słowa, a ich jedyną reakcją były łzy spływające po policzkach. Z całą pewnością „dawanie” jest czymś lepszym i szlachetniejszym niż „branie”!

Organizatorzy serdecznie dziękują wszystkim darczyńcom, którzy sprawili, że dla wielu starszych ludzi, którzy o pomoc wstydzą się poprosić, ale jej bardzo potrzebują, Święta Bożego Narodzenia będą lepsze i przyjemniejsze. To dzięki Państwu niezwykła sentencja – „Gesty dobroci są jak letnie kwiaty wsunięte między kartki książki – uczucia z nimi związane ożywają nawet po latach” – nabiera prawdziwego i głębokiego znaczenia.